5 procent na obronność, to „podatek imperialny” Trumpa

0


2025-01-12 13:24

publikacja
2025-01-12 13:24

Prezydent elekt USA Donald Trump chce wprowadzenia „podatku imperialnego”, czyli poziomu 5 proc. PKB na obronność dla krajów NATO, aby zwiększyć sprzedaż amerykańskiego uzbrojenia – komentują w niedzielę hiszpańskie media.

5 procent na obronność, to "podatek imperialny" Trumpa
5 procent na obronność, to "podatek imperialny" Trumpa
fot. Callaghan O’Hare / /  Reuters / Forum

Kataloński dziennik „La Vanguardia” określił propozycję prezydenta elekta USA, aby kraje NATO przeznaczały nawet 5 proc. PKB na obronność, mianem „podatku imperialnego”. W opinii dziennika Trump szuka „zmniejszenia chronicznego deficytu handlowego m.in. poprzez zwiększenia sprzedaży broni swoim partnerom”.

„W poprzedniej kadencji Trump ustawił poprzeczkę na poziomie 2 proc., więc jest to znaczny wzrost. W przypadku Hiszpanii oznaczałoby to wydatki wyższe o prawie 40 mld euro rocznie” – zauważyła gazeta. „Zalewanie świata dolarami już nie wystarcza; deficyt musi zostać zmniejszony poprzez sprzedaż znacznie większej ilości broni” – oceniła „La Vanguardia”.

„Europejczycy powinni unikać jakichkolwiek negocjacji z Trumpem na własną rękę: wszyscy wyszliby na tym osłabieni, nawet jeśli zyskają chwilową korzyść” – twierdzi z kolei w komentarzu redakcyjnym dziennik „El Pais”.

Gazeta przypomina, że zobowiązanie wynikające z umów międzynarodowych, w tym poszanowanie granic i suwerenności innych państw, nie mają żadnego znaczenia dla Trumpa.

„Wiarygodność kogoś, kto składa takie oświadczenia (jak w przypadku Kanady, Kanału Panamskiego czy Grenlandii – PAP) zaledwie kilka dni przed objęciem urzędu prezydenta, jest wątpliwa. Kto uwierzy w gwarancje, jakie może on zaoferować Ukrainie, aby usiadła i negocjowała pokój z Rosją w zamian za oddanie części swojego terytorium?” – pyta „El Pais”.

Według dziennika jedynie Władimir Putin może czerpać korzyści z postawy przyszłego lokatora Białego Domu. Kreml widzi w niej poparcie na swojej inwazji przeciwko Ukrainie i ingerencji w procesy polityczne suwerennych krajów, w tym aneksje terytoriów.

Donald Trump jednocześnie „zachęca Chiny do podążania tą samą drogą w Azji” – dodaje „El Pais”.

Z Madrytu Marcin Furdyna (PAP)

mrf/ sp/



Source link

You might also like
Leave A Reply

Your email address will not be published.