2024-12-11 22:05
publikacja
2024-12-11 22:05
Zwyżkujące notowania popularnych spółek technologicznych
sprawiły, że indeks Nasdaq Composite po raz pierwszy w swej historii zameldował
się na poziomie 20 000 punktów. Hossa na Wall Street nabiera
szalonego tempa, a rynek liczy na hojne prezenty od Rezerwy Federalnej.
W środę Nasdaq poszedł w górę o 1,76% i wyznaczył nowy
rekord, po raz pierwszy przekraczając barierę 20 000 punktów. Od początku
roku indeks ten zyskał 33,4% po zwyżce o 43,4% w roku 2023. Po roku 2018 Nasdaq
tylko w jednym roku zanotował wzrost o mniej niż 20% (w 2022, gdy spadł o
33,1%).
Wyraźnie słabszy był za to szeroki rynek. Zawierający w
sobie większość nasdaqowych czempionów S&P500 zyskał 0,82% i kończąc sesję
na poziomie 6 084,19 pkt. nie ustanowił nowego szczytu hossy. Zrzeszający
mniejsze amerykańskie spółki Russell2000 podniósł się tylko o 0,42% i także nie
poprawił historycznego maksimum z końcówki listopada. Dow Jones zakończył sesję
0,22% pod kreską.
Już z samego tego zestawienia widać, że ton środowym
wzrostom nadawały akcje najpopularniejszych spółek technologicznych, które od
dwóch lat są ulubieńcami inwestorów z Wall Street. I tak notowania Nvidii poszły
w górę o 3,1%, Alphabetu o 5,5%, a Broadcomu o 6,3%. Do tego przynajmniej 2%
zyskały walory AMD, Mety, Netfliksa czy Amazona. A więc pełen przekrój. Na dodatek
walory Tesli podrożały o 5,9% i wreszcie przebiły rekord z poprzedniej hossy
(tj. 414,5 USD z listopada 2021, po uwzględnieniu splitu).
Analitycy twierdzili, że nową falę zakupów akcji
technologicznych potentatów zawdzięczamy listopadowemu
raportowi o inflacji CPI w Stanach Zjednoczonych. Ta zgodnie z
oczekiwaniami przyspieszyła z 2,6% do 2,7%, a inflacja bazowa pozostała bez
zmian na poziomie 3,3%. Wprawdzie to cały czas poziomy grubo przekraczające
2-procentowy cel Rezerwy Federalnej, ale na rynku panowały obawy, że
listopadowy odczyt okaże się wyraźnie wyższy.
A to mogłoby przynajmniej na jakiś czas zamknąć drogę do
dalszych redukcji stóp procentowych w Fedzie. Po dzisiejszych danych rynek
terminowy na blisko 95% wycenia szanse 25-puntkowej redukcji stopy funduszy
federalnych na przyszłotygodniowym posiedzeniu FOMC. Zatem trzecie z rzędu
cięcie stóp w USA jest w zasadzie przesądzone, ponieważ w ostatnich kilku
latach kierownictwo Fedu ani razu nie odważyło się przeciwstawić głosowi rynku
(który zresztą sama stara się kształtować).
– Nasdaq zwyżkuje na bazie oczekiwań na obniżkę stóp
procentowych w przyszłym tygodniu o ma jeszcze miejsce, aby pójść wyżej –
ocenił Peter Cardillo, główny ekonomista w Spartan Capital Securities cytowany
przez agencję Reuters.
Równocześnie jednak w górę poszły rentowności obligacji
rządu USA. Dochodowość (YTM) papierów 2-letnich podniosła się do 4,17%.
Rentowność 10-latek wzrosła o blisko 5 pb., do 4,27%. To trochę nietypowa
reakcja w kontekście nasilenie się oczekiwań na obniżkę krótkoterminowych stóp
w Fedzie.
KK