2024-12-25 06:00
publikacja
2024-12-25 06:00
Na święta Bożego Narodzenia Polacy wydadzą przeciętnie 1500 – 1700 zł, czyli o ok. 4-5 proc. więcej niż rok temu – szacuje analityczka Polskiego Instytutu Ekonomicznego Urszula Kłosiewicz-Górecka. Według niej w tym roku nie będzie zakupowego szaleństwa, a konsumenci będą wybierać racjonalnie.
Według ekonomistki charakterystyczną cechą tegorocznych zakupów świątecznych będzie rozsądek i rozwaga. „Wynika to ze wzrostu cen żywności, wyższych rachunków za gaz i energię, także z coraz wolniejszego realnego wzrostu wynagrodzeń” – uzasadniła. Z wstępnych szacunków wynika, że w 2024 r. na święta Bożego Narodzenia Polacy wydadzą przeciętnie 1500-1700 zł, przy czym ponad 30 proc. wydatków przeznaczą na zakup żywności, a ok. 1000 zł na prezenty.
Zdaniem Kłosiewicz-Góreckiej w tym roku nie należy się spodziewać szaleństwa zakupowego. „Nie oznacza to, że święta będą skromne, ale będzie to raczej świadomy wybór produktów” – wskazała. Wyjaśniła, że w ramach racjonalizacji wydatków wiele osób zdecyduje się np. na uzgodnienie prezentów z obdarowywanym albo karty podarunkowe zamiast konkretnego produktu. Jeżeli chodzi o dzieci to wiele osób, podobnie jak w 2023 roku, wybierze dla nich gry czy zabawki sprzyjające rozwojowi intelektualnemu. „Kosmetyki, perfumy i książki zapewne utrzymają się jako najpopularniejsze upominki dla dorosłych i młodzieży. Rośnie znaczenie różnych gadżetów elektronicznych jako upominków” – powiedziała.
Jak wynika z raportu autorstwa UCE RESEARCH i Grupy Offerista
„Świąteczne wydatki Polaków. Grudzień 2024”, w tym roku Polacy
najczęściej zamierzają wydać 200-500 zł na Wigilię i święta (m.in. na
żywność, dekoracje, prezenty, spotkania czy wyjazdy) w przeliczeniu na
jedną osobę – deklaruje tak blisko co czwarty badany. Respondenci mieli
do wyboru 13 odpowiedzi. 13 proc. respondentów wskazało przedział
200-300 zł, a 12,8 proc. wybrało 400-500 zł – podano w raporcie.
Kwotę powyżej 1000 zł na osobę wskazało 12 proc. badanych. 10,7 proc.
zamierza wydać 100-200 zł na osobę, 9,3 proc. wskazuje przedział
500-600 zł, a 9,1 proc. – 300-400 zł. Natomiast 7,7 proc. respondentów
było niezdecydowanych. Najmniej osób stwierdziło, że nic nie wyda, bo
np. nie obchodzi świąt (1,3 proc.). Z kolei przedział 800-900 zł
wskazało 3,2 proc., a poniżej 100 zł – 3,7 proc.
Jak dodano, przedział 200-300 zł częściej wybierały kobiety niż
mężczyźni. Takie kwoty deklarowały przede wszystkim osoby w wieku 65-74
lat, z miesięcznym dochodem netto 1000-2999 zł, wykształceniem średnim, a
także ze wsi i z miejscowości liczących do 5 tys. mieszkańców.
Respondenci zostali również zapytani o to, ile wydali pieniędzy
podczas zeszłorocznych świąt – najwięcej wskazań miał przedział 200-300
zł (13 proc.). Na kolejnych pozycjach znalazły się kwoty 100-200 zł –
12,6 proc., 300-400 zł – 11,8 proc., powyżej 1000 zł – 11,1 proc., oraz
400-500 zł – 10,8 proc. Ponadto 800-900 zł wskazało 3,2 proc.
respondentów, a 900-1000 zł – 4,1 proc. Z kolei 8,9 proc. uczestników
badania nie pamiętało, jakiego rzędu to mogła być kwota.
Najmniej osób zadeklarowało, że nic nie wydało na święta w zeszłym roku – stwierdziło tak 0,8 proc. badanych.
ewes/ malk/ fos/ malk/
