Złamanie wszelkich procedur, brutalne działanie i w konsekwencji doprowadzenie do śmierci Michała Sylwestruka – to opis interwencji dwóch, byłych już inowrocławskich policjantów. Mundurowi nie przyznają się do winy. Po reportażu dziennikarza Polsat News Jacka Smaruja sąd rozszerzył zarzuty o pobicie ze skutkiem śmiertelnym – co oznacza, że byłym policjantom grozi 15 lat więzienia.
Jak dowiedział się Polsat News, Sąd Rejonowy w Inowrocławiu przekazał właśnie sprawę do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy, ponieważ – zapoznając się z materiałem dowodowym już na tym etapie – stwierdził, że byli policjanci powinni odpowiadać za pobicie ze skutkiem śmiertelnym (art. 158 par 3), a nie za nieumyślne spowodowanie śmierci. Oznacza to, że Radosławowi P. i Przemysławowi D. może grozić kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności, a nie do 10 lat.
Reakcja prokuratury pojawiła się po reportażu dziennikarza Polsat News Jacka Smaruja.
Tekst jest aktualizowany.
Polsatnews.pl