2025-01-10 17:14
publikacja
2025-01-10 17:14
„Gorący” grudniowy wynik amerykańskiego rynku pracy
wstrząsnął inwestorami z Wall Street, ale nie zatrzymał wzrostów przy
Książęcej. WIG20 odnotował piątą w tym roku wzrostową sesję, a siłę napędową
piątkowej zwyżki nadawały banki i Orlen.
Wydarzeniem dnia na światowych rynkach finansowych był
comiesięczny raport z amerykańskiego rynku pracy. Powiedzieć,
że „payrollsy” zaskoczyły pozytywnie, to jak nic nie powiedzieć. Było to
wydarzenie typu „4 sigma” – tj. faktyczny wynik o cztery odchylenia standardowe
przebił rynkowy konsensus. Dodatkowo spadło bezrobocie i nadal w solidnym
tempie rosły płace. Taki wynik może przekreślać szanse na obniżki stóp
procentowych w Fedzie w najbliższych miesiącach.
Tak przynajmniej reagowały rynki światowe. Dolar dynamicznie
umocnił się względem euro, a kurs EUR/USD pogłębił tegoroczne minimum i znalazł
się najniżej od listopada ’22. Ostro w górę poszły też rentowności
amerykańskich obligacji skarbowych. Zaś indeksy na Wall Street się mocno
zaczerwieniły. Gdy kończyliśmy sesję w Warszawie, to S&P500 spadał o 1,5%,
a Nasdaq o blisko 2%.
Na tym tle polski rynek akcji wypadł zaskakująco mocno.
WIG20 zakończył dzień na poziomie 2 257,16 pkt., co oznaczało wzrost o
0,41%. W gronie blue chipów najlepiej spisały się walory Aliora (2,1%) oraz
Kruka (1,8%). Generalnie nieźle radziły sobie banki: kurs Pekao wzrósł o 1,7%, a Santandera o 1,3%. O blisko 1% w górę poszły tez notowania Orlenu.
Słabiej prezentował się jednak tzw. szeroki rynek. Wprawdzie mWIG40
zaliczył wzrost o 0,69%, ale już sWIG80 osunął się o 0,15%. WIG odnotował zwyżkę o 0,43% przy obrotach na poziomie 1,15 mld złotych. Wśród wszystkich spółek
notowanych na rynku głównym nieco więcej było walorów zniżkujących niż
zwyżkujących. Za to w przypadku tych pierwszych odnotowano wyższe obroty niż w
przypadku drugich.
Nie zabrakło też rozczarowań zarówno wśród blue chipów, jak i
spółek nieco mniejszych. Akcje Allegro po przecenie o 2,1% były notowane najniżej
od blisko dwóch lat. Kurs Amrestu wyznaczył zaś najniższy poziom od lipca ’22. Po
spadku o 5% najniżej w swej giełdowej historii były wyceniane papiery ML
System, które wciąż nie mogą znaleźć dna i które tylko od przez ostatnie trzy miesiące
straciły 54%.
Po wzrostowej stronie rynku znalazły się walor Żabki, które
dziś zdrożały o 1,4% i były notowane najwyżej od
dnia październikowego debiutu. Od początku roku kapitalizacja tej sieci
handlowej wzrosła o 17%.
KK