Jarosław Kaczyński broni Mateusza Morawieckiego. W tle wybory kopertowe

0


„Zarzuty formułowane wobec Mateusza Morawieckiego są absurdalne” – ocenił Jarosław Kaczyński, wskazując że przeprowadzenie wyborów prezydenckich jest konstytucyjnym wymogiem, a głosowanie korespondencyjne w czasie pandemii koronawirusa było stosowane „wcześniej w innych krajach”.

 

W opublikowanym w sobotę wpisie w serwisie X prezes PiS stwierdził, że sama procedura wyborów korespondencyjnych istniała już w polskim prawie.

Jarosław Kaczyński broni Mateusza Morawieckiego: Winę ponosi PO

Przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości przypomniał, że datę wyborów wskazała Małgorzata Kidawa-Błońska. „Decyzję o terminie wyborów, zgodnie z Konstytucją, podjęła marszałek Sejmu, a jej wykonanie było obowiązkiem całej administracji państwowej” – napisał.

 

Kaczyński orzekł, że Mateusz Morawiecki realizował „z konieczną w warunkach wielkiej epidemii determinacją” postanowienie marszałek Sejmu. Winą za to, że wybory nie odbyły się w ustalonym terminie 10 maja 2020 r., obarczył największą ówczesną partię opozycyjną.

 

ZOBACZ: Morawiecki odpowiada na wniosek prokuratury. „Chętnie zrzeknę się immunitetu”

 

„Wyłączną odpowiedzialność za to, że wybory ostatecznie się nie odbyły, ponosi Platforma Obywatelska, która jawnie wzywała do obstrukcji i niewykonania obowiązków konstytucyjnych” – zakończył swój wpis prezes PiS.

 

Wniosek o uchylenie immunitetu Morawieckiemu. W tle wybory kopertowe

W czwartek do Sejmu wpłynął wniosek Prokuratury Okręgowej w Warszawie o pociągnięcie do odpowiedzialności Mateusza Morawieckiego za organizację wyborów kopertowych z 2020 r. Instytucja chce uchylenia immunitetu byłemu premierowi.

 

Szefowi rządu Zjednoczonej Prawicy zarzuca się przekroczenie uprawnień jako funkcjonariusza publicznego, naruszenie porządku prawnego i wydatkowanie publicznych środków bez uzasadnienia. 

 

Wkrótce po tym, jak wniosek trafił na biurko marszałka Sejmu, Mateusz Morawiecki zamieścił wpis w serwisie X. „Falstart panie Bodnar, kampanię wyborczą można prowadzić dopiero PO rejestracji komitetu” – napisał były premier, zwracając się do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara (pisownia oryginalna).

 

ZOBACZ: „Gigantyczna i bezczelna bajka”. Prezes PiS grzmi po raporcie prokuratury

 

W czwartek wieczorem Morawiecki zapewnił na antenie TV Republika, że „chętnie zrzeknie się immunitetu”. – Nie chcę się kryć za żadnym immunitetem – powiedział były premier.

 

Wyjaśnił, że w jego opinii zorganizowanie wyborów kopertowych 10 maja 2020 r. odbyło się w zgodzie z konstytucją. – Jestem przekonany o tym, że prawda się obroni, po prostu wykonywałem wtedy konstytucję – zaznaczył.

 

Morawiecki podkreślił również, że „gdyby tego nie zrobił, to niewykluczone, że teraz pan minister Adam Bodnar z panem premierem Donaldem Tuskiem również wnioskowaliby o zniesienie immunitetu”.

Czytaj więcej





Source link

You might also like
Leave A Reply

Your email address will not be published.