2025-01-26 18:00
publikacja
2025-01-26 18:00
Francja pozostaje najczęściej odwiedzanym przez turystów krajem na świecie; w 2024 roku przybyło tam 100 mln gości z zagranicy – poinformowała minister turystyki Nathalie Delattre. Hiszpania przyjęła mniej przybyszy (94 mln), ale odnotowała wyższe zyski z turystyki.
Jak przyznała minister, Francja ma „bardzo silną konkurencję” w postaci Hiszpanii, która „przy mniejszej liczbie odwiedzających zdołała uzyskać większe dochody” z turystyki. Jej zyski sięgnęły 126 mld euro, gdy dochody Francji wyniosły 71 mld euro.
„Wynika to częściowo z faktu, że (w Hiszpanii) odwiedzający pozostają dłużej” niż we Francji – wyjaśniła Delattre. Przyznała, że Francja powinna sprawić, by cudzoziemcy zatrzymywali się w niej na dłużej, co podniosłoby przeciętny dochód z odwiedzin jednego turysty.
Zdaniem Delattre sposobem na utrzymanie pozycji Francji jest poprawa oferty hotelowej. „Trzeba zbudować nowe hotele, w szczególności najwyższej klasy” – powiedziała minister. Oceniła, że istniejące obecnie hotele i restauracje „starzeją się” i trzeba „pracować” nad wszystkimi kategoriami hoteli.
Niezastąpionymi klientami wśród turystów zagranicznych we Francji są Amerykanie, których siła nabywcza jest wysoka. Liczba turystów z Chin jest teraz niższa aż o 60 procent w porównaniu z okresem sprzed pandemii Covid-19. Goście z Japonii są o 30 procent mniej liczni niż przed rokiem 2019.
W kwietniu 2024 roku szef organizacji Alliance France Tourisme, zrzeszającej przedstawicieli branży, przyznał, że coraz silniejszą dla Francji konkurencją stają się Włochy, Grecja i Hiszpania. (PAP)
awl/ ap/