W Krakowie doszło do pożaru w warsztacie mechanicznym. Poszkodowane zostały dwie osoby: mężczyzna, który próbował gasić płomienie oraz pracownik tego zakładu. Płomienie doprowadziły do zawalenia dachu zakładu, ucierpiało również poddasze sąsiedniego budynku. W akcji uczestniczy ponad 30 strażaków.
Strażacy otrzymali informację o pożarze w sobotę po godzinie 8:00. Ogień pojawił się w jednym z warsztatów mechanicznych przy ulicy Lubockiej w Krakowie.
ZOBACZ: Mężczyzna nadział się na płot. Pilna akcja służb
Jak informuje straż pożarna, płomienie zajęły dach, w wyniku czego cała konstrukcja się zawaliła. – W akcji gaśniczej uczestniczyło 34 strażaków oraz osiem wozów strażackich. W tej chwili zajmują się oni rozbiórką dachu – przekazał nam mł. kpt. Hubert Ciepły, rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Kraków. Pożar warsztatu samochodowego. Poszkodowane dwie osoby
W pożarze spłonęło pięć aut, a trzy stojące na zewnątrz samochody zostały uszkodzone. Płomienie przedostały się na poddasze sąsiedniego budynku mieszkalnego, ale pożar udało się szybko opanować.
ZOBACZ: Pożar w restauracji w Gdyni. 60 osób ewakuowano
W zdarzeniu poszkodowane zostały dwie osoby. – Jednym z poszkodowanych jest około 50-letni mężczyzna, który próbując gasić pożar źle się poczuł – poinformował nas strażak.
Drugim z poszkodowanych był pracownik tego zakładu, który z poparzeniami nóg trafił do szpitala. Zdjęcia ze zdarzenia udostępniła Ochotnicza Straż Pożarna w Krakowie – Kościelnikach.
