2025-02-02 19:19
publikacja
2025-02-02 19:19
Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer przyjął w niedzielę kanclerza Niemiec Olafa Scholza w swojej wiejskiej rezydencji Chequers. Przywódcy poruszyli tematy wsparcia dla Ukrainy i sytuacji na Bliskim Wschodzie, a Starmer poparł zacieśnianie relacji z UE.
Obaj politycy wybierają się w poniedziałek do Brukseli na nieformalne posiedzenie Rady Europejskiej poświęcone obronności. Starmer jest pierwszym brytyjskim premierem zaproszonym na takie spotkanie unijnych przywódców od brexitu.
Szef brytyjskiego rządu wyklucza ponowne wstąpienie do Unii Europejskiej, ale deklaruje chęć „resetu” i zacieśnienia współpracy w dziedzinie obronności, energetyki i handlu. „Myślę, że z całą pewnością leży to w najlepszym interesie Zjednoczonego Królestwa, i wierzę, że również Unii Europejskiej” – oświadczył.
Scholz ocenił spotkanie jako „dobrą oznakę bardzo dobrych relacji między naszymi krajami oraz między nami”, a także „bardzo dobry moment, by poprawić relacje między UE a Wielką Brytanią”.
Rozmowy w Chequers, oficjalnej wiejskiej rezydencji położonej 60 km na północny zachód od Londynu, dotyczyły między innymi Ukrainy i Bliskiego Wschodu. Starmer podkreślił wspólne stanowisko obu krajów wobec „kluczowych kwestii i wyzwań”, w tym zobowiązania do wsparcia Kijowa.
Według Starmera należy zapewnić, że pozycja Ukrainy będzie w nadchodzących miesiącach jak najsilniejsza, aby móc osiągnąć „pokój poprzez siłę” – napisano w komunikacie opublikowanym przez biuro brytyjskiego premiera. Obaj przywódcy zgodzili się, że rosyjska inwazja na pełną skalę „podkreśliła wagę zwiększenia i koordynacji produkcji zbrojeniowej w całej Europie”.
Starmer podziękował Scholzowi za złożenie wizyty w trudnym politycznie okresie przed zaplanowanymi na 23 lutego wyborami do Bundestagu. W sondażach partia Scholza, socjaldemokratyczna SPD, plasuje się za chadecką CDU/CSU i skrajnie prawicową AfD.(PAP)
wia/ kar/