Donald Trump obwieścił, że zaplanowano spotkania „z różnymi stronami” w sprawie wojny w Ukrainie, włączając w to zarówno przedstawicieli Kijowa jak i Moskwy. – Myślę, że te dyskusje idą całkiem dobrze – stwierdził amerykański prezydent.
Po weekendzie spędzonym na Florydzie Donald Trump spotkał się z dziennikarzami na lotnisku w bazie Andrew w Maryland. W trakcie dyskusji amerykański prezydent został zapytany o postępy prac w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie.
Przywódca poinformował, że prace posuwają się do przodu i przyznał, że zorganizowane zostały już rozmowy z przedstawicielami Rosji i Ukrainy. – Mamy zaplanowane spotkania i rozmowy z różnymi stronami, w tym Ukrainą i Rosją. I myślę, że te dyskusje idą całkiem dobrze – powiedział Trump.
Wojna w Ukrainie. Donald Trump zapowiada postępy prac nad negocjacjami
W niedzielę o kwestię negocjacji zapytany został również specjalny wysłannik Donalda Trumpa ds. Ukrainy i Rosji, gen. Keith Kellog. Jak wskazał, oba państwa będą musiały zgodzić się na pewne ustępstwa, by doprowadzić do pokojowego zakończenia wojny.
Kellog, cytowany przez Radio Wolna Europa, stwierdził że Wołodymyr Zełenski „już zasygnalizował, że złagodzi swoje stanowisko w sprawie ziemi”. – Putin również będzie musiał złagodzić swoje stanowisko – powiedział.
ZOBACZ: USA naciskają na Ukrainę. Chodzi o rządzących
Wysłannik Trumpa orzekł, że „prawdopodobnie w najbliższym czasie” przeprowadzone zostaną pierwsze rozmowy dotyczące negocjacji.
Ukraina powinna przeprowadzić wybory?
Wcześniej Kellog sugerował, że pomimo trwającej wojny, Ukraina powinna przeprowadzić wybory. – Większość demokratycznych państw przeprowadza wybory w czasie wojny. Ważne, aby też tak zrobili – powiedział.
ZOBACZ: Władimir Putin krytykuje Polskę. Grzmi o hańbie. „Mogli być subtelniejsi”
Generał dodał, że „to piękno solidnej demokracji”. – Masz więcej niż jedną osobę potencjalnie kandydującą na urząd – stwierdził w rozmowie z agencją Reutera.