Pod nieobecność Amerykanów, ze względu na żałobę
narodową, warszawskie indeksy zakończyły sesję
wzrostami. Uwagę skupiała reakcja inwestorów na ogłoszoną strategię Orlenu,
wraz z aktualizacją polityki dywidendowej.
Co prawda handel w czwartek na GPW rozpoczął się od spadków,
ale już po kilku minutach indeksy takie jak WIG20, WIG czy mWIG40 wyszły na plus.
Od wzrostów od razu zaczął sWIG80, który ostatecznie okazał się względnie
najsłabszy na koniec dnia. WIG20 przez większość sesji oscylował wokół punktu odniesienia
i dopiero na dwie godziny przed końcem handlu wyraźniej ruszył do góry.
Mocniejszy ruch o tej porze nie był jednak związany z wejściem do
gry Amerykanów, bo tam rynek kasowy był zamknięty ze względu na żałobę narodową
po śmierci byłego prezydenta Jimmiego Cartera. Kompasem nie były także notowania
kontraktów terminowych na indeksy z Wall Street, gdyż handel terminowy został ze
względu na żałobę zawieszony o godz. 15.30 czasu polskiego. Przedtem futures na
S&P500 i Nasdaq minimalnie zwyżkowały.
„W takim środowisku na rynkach nie ma dużych przetasowań.
Inwestorzy zawsze zwracają uwagę na sygnały ze Stanów, a jeśli ich nie ma, to
oczekują kolejnej sesji i taka atmosfera wyczekiwania jest dziś widoczna” –
powiedział Rafał Sadoch, analityk BM mBanku, cytowany przez PAP.
Finalnie indeksy w Europie zaliczyły wzrosty w granicach
0,5-1 proc. o w tym wypadku także GPW nie pozostała odosobniona. WIG20 zyskał
0,83 proc., WIG był wyżej o 0,75 proc. Z kolei mWIG40 poszedł w górę o 0,69 proc.,
a sWIG80 o 0,18 proc. Mimo nieobecności Amerykanów całkiem nieźle wyglądały obroty.
Szeroki rynek wykręcił 1,11 mld zł, z czego 910 mln zł dotyczyło spółek z WIG20.
Znaczącą cześć obrotu na WIG20 należała do Orlenu
(257 mln zł). Spółka
dziś przedstawiła strategię nowego zarządu. Nie ma w niej rewolucji
względem kierunków wytyczonych poprzednio, ale widać nieco inaczej rozłożone
akcenty inwestycyjne odpowiadające za rozwój spółki. Odświeżono
także, przecież całkiem niedawno (luty 2023 r.) ogłoszoną politykę dywidendową.
Utrzymano progresją dywidendy bazowej, ale podniesiono jej wymiar za 2024 r.
Zmieniono także kryterium górnego limitu. Początkowo kurs zareagował spadkami
do ponad -2 proc. W ostatnich godzinach kurs jednak odrobił większość strat i skończył
sesję tracąc 0,43 proc. Warto podkreślić, że przy obecnym kursie, dywidenda
gwarantowana z Orlenu za 2024 r. daje stopę dywidendy powyżej 9 proc.
W WIG20 najmocniej przeceniono w czwartek kurs Budimeksu (-1,41
proc.), Po kreską były jeszcze notowania Orange, Allegro, czy JSW, ale spadki
nie przekroczyły 0,5 proc. W kontekście JSW warto zwrócić uwagę na opinię o
coraz niższych aktywach zgromadzonych w FIZ Stabilizacyjnym, o czym więcej w
artykule „Topnieją
pieniądze w skarbcu JSW. Jak głęboko górnicza spółka sięgnie do kieszeni?”.
Wzrosty w WIG20 zaliczyło 14 kursów. Neutralny okazał się
kurs Aliora (0,0 proc.). Najwięcej w blue chipach zyskały akcje Dino (2,96
proc.), CD Projektu (2,55 proc.), KGHM (2,21 proc.) oraz mBanku (2,02 proc.).
Jak widać szerokie spektrum branż i największych spółek cieszyło się w czwartek
popularnością.
Z szerokiego rynku warto zwrócić uwagę na Huuuge (6,88 proc.),
którego kurs zyskał po ogłoszeniu zamiaru przeprowadzenia dużych (nawet ok. 28
proc. załogi) zwolnień
grupowych. Millennium (2,97 proc.) podało, że szacuje
rezerwę na ryzyko prawne związane z walutowymi kredytami hipotecznymi w IV
kw. na 483 mln zł.
Rosły spółki z sektora energetycznego: PGE (0,64 proc.),
Enea (1,14 proc.) i Tauron (0,8 proc.). W środę w Sejmie posłowie KO, PiS,
Lewicy i Polski 2050-TD zapowiedzieli poparcie projektu nowelizacji ustawy o
rynku mocy.
Kolejne dobre wieści miała dla akcjonariuszy spółka Creotech
Instruments (5,37 proc.), która
podpisała umowę z Europejską Agencją Kosmiczną. Już piątą sesję z rzędu
rosną akcje Energoinstalu (30,2 proc.), bez nowych komunikatów ze spółki i oficjalnych
informacji. Podobnie jest z Krakchemią (23,71 proc.). Z kolei Artifex Mundi
(3,05 proc.) zaprezentowało szacunkowe przychody za grudzień, które w ujęciu rdr
wzrosły o 17 proc.