Niższy wiek i mniejszy przebieg aut oferowanych w polskich komisach znalazł swoje odzwierciedlenie w wyższych cenach – wynika z danych AAA Auto. W ciągu całego 2024 r. mediana ceny po raz pierwszy przekroczyła 35 tys. zł i była o blisko 18 proc. wyższa niż rok wcześniej.
Nominalnie mediana ceny wzrosła w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy o 5,3 tys. zł. W porównaniu z 2022 r., gdy problemy z dostępnością aut z salonów przełożyły się na większe zainteresowanie Polaków komisami i wystrzał cen, mediana była o 29 proc. a nominalnie o ok. 12 tys. zł wyższa.
O ile jednak w 2022 r. mediana wieku aut oferowanych w polskich komisach wynosiła ok. 13,5 roku, a w 2023 r. ponad 12,5 roku, o tyle w 2024 r. było to nieco ponad 9 lat. Podobnie zmniejszył się przebieg, dla którego mediana w 2024 r. wyniosła 153 tys. km – o 28 tys. km mniej niż rok wcześniej i o 35 tys. km mniej niż dwa lata wcześniej.
Mniej niż 30 tys. zł wyniosła jednak mediana ceny w przypadku czterech najczęściej oferowanych aut w polskich komisach, czyli opla astry, bmw serii 3, audi a4 oraz volkswagena golfa. W ich przypadku mediana wieku była jednak wyższa od zanotowanej dla całego rynku i wahała się od 11 do 13 lat.
Choć wspomniane modele królują w komisach samochodowych nieprzerwanie od wielu lat, to rośnie liczba ofert dotyczących sprzedaży droższych aut. W ostatnich latach do dziesięciu najpopularniejszych modeli dołączyło m.in. audi a6 czy bmw serii 5. Wypadło z niej natomiast renault megane i opel corsa.
Najczęściej oferowane modele aut w polskich komisach w 2024 r. |
|
---|---|
Lp. |
Model |
1. |
opel astra |
2. |
kia sportage |
3. |
skoda octavia |
4. |
volkswagen golf |
5. |
nissan qashqai |
6. |
ford focus |
7. |
skoda fabia |
8. |
toyota yaris |
9. |
opel insignia |
10. |
toyota corolla |
Źródło: AAA Auto |
Inaczej przedstawia się z kolei ranking najczęściej kupowanych samochodów w komisach. W czołówce można znaleźć starsze wersje i roczniki modeli popularnych także w salonach samochodowych, oprócz skody octavii również toyotę corollę, toyotę yaris, kię sportage czy nissana qashqaia.
Pomimo że w salonach samochodowych największą popularnością od roku cieszą się hybrydy, to w komisach wciąż blisko co drugie auto ma silnik Diesla. W 2024 r. udział aut z tym napędem wyniósł 47,3 proc. (-2,5 pp. r/r). Odsetek ofert dotyczących sprzedaży aut benzynowych, podobnie jak rok wcześniej, wyniósł niespełna 44 proc. Blisko 6 proc. stanowiły auta zasilane gazem LPG, 2,5 proc. wyniósł udział hybryd a aut elektrycznych w komisach było wciąż poniżej 1 proc.
W każdym województwie ponad 30 tys. zł
Biorąc pod uwagę dane za listopad, w każdym województwie mediana ceny używanego auta przekroczyła 30 tys. zł. Najwięcej oczekiwano w Warszawie, gdzie mediana wyniosła 40,7 tys. zł. Blisko 40 tys. zł zanotowano w woj. małopolskim, a powyżej 35 tys. zł jeszcze w woj. śląskim, pomorskim, podkarpackim, świętokrzyskim, podlaskim i opolskim.
Pół miliona aut z Niemiec z drugim życiem
Ponad pół miliona używanych aut przyjechało do Polski z Niemiec (503,4 tys. szt. i +19,2 proc. r/r). Na uwagę zasługuje wyraźny wzrost liczby sprowadzanych egzemplarzy pochodzących ze Stanów Zjednoczonych. W 2024 r. w bazie CEPiK zarejestrowano ponad 68 tys. takich aut – o 48 proc. więcej niż rok wcześniej i więcej niż w przypadku samochodów z Holandii. Znacznie chętniej sprowadzaliśmy także auta z Włoch (32,2 tys. szt. i +42,2 proc. r/r).
Za rok pęknie milion?
Jak przewidują eksperci IBRM Samar, milion używanych aut sprowadzonych z zagranicy uda się osiągnąć w 2025 r., za sprawą przewidywanego wzrostu o ponad 4 proc. r/r. Jak argumentują przedstawiciele IBRM Samar, dalszy wzrost liczby importowanych aut do Polski będzie wiązał się z większą dostępnością nowych aut na zachodnich rynkach i dalszą elektryfikacją tamtejszych parków samochodowych przy jednoczesnym pozbywaniu się starszych aut spalinowych.