Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu wydała komunikat w sprawie ataku pseudokibiców na wiceprezesa Sandecji Nowy Sącz. Przypomnijmy, że w sobotę grupa mężczyzn zaatakowała Miłosza Jańczyka i dotkliwie go pobiła.
Z doniesień portalu „dts24.pl” wynikało, że grupa pseudokibiców wtargnęła do budynku klubowego Sandecji i zaatakowała wiceprezesa klubu Miłosza Jańczyka. Został pobity, a jeden z napastników wbił mu w rękę widelec. Działacz trafił do szpitala.
ZOBACZ TAKŻE: Były trener Legii Warszawa pożegnał się z posadą. Krótka przygoda z reprezentacją
Skandal w Nowym Sączu odbił się szerokim echem. Głos w tej sprawie zabrali prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezary Kulesza oraz miejscowa policja. Wszyscy zgodnie potępili działania pseudokibiców.
Wychodzi na to, że sprawa będzie miała swój finał w sądzie. Z komunikatu wystosowanego przez Prokuraturę Rejonową w Nowym Sączu wynika jednak, że nikomu nie postawiono jeszcze zarzutów.
„W dniu 25 stycznia 2024 roku, w trakcie trwającego meczu piłkarskiego pomiędzy drużynami Sandecja Nowy Sącz – Resovia Rzeszów, do budynku, w którym przebywał wiceprezes Miejskiego Klubu Sportowego Sandecja oraz jeden z zawodników wtargnęła grupa zamaskowanych mężczyzn, kierując groźby pod adresem przedstawicieli władz Klubu.
W tej sprawie pod nadzorem prokuratora prowadzone jest postępowanie w sprawie naruszenia miru domowego oraz kierowania gróźb karalnych, tj. o przestępstwa z art. 193 §1 k.k. oraz art. 190 § 1 k.k.
Aktualnie gromadzony jest materiał dowodowy zmierzający do ustalenia wszystkich okoliczności zdarzenia oraz identyfikacji sprawców.
W chwili obecnej postępowanie znajduje się w fazie in rem, co oznacza, że nikomu nie przedstawiono zarzutów” – brzmi treść komunikatu.
KP, Polsat Sport