Korekta bitcoina, krach ethereum, rzeź memecoinów. Kryptowaluty wracają do punktu sprzed wyboru Trumpa

0


Michał Misiura2025-02-28 08:30redaktor Bankier.pl

publikacja
2025-02-28 08:30

Kurs bitcoina spadł we piątek poniżej 80 000 dolarów, notując przecenę o ponad 27% od szczytu osiągniętego w ubiegłym miesiącu. Jakie są przyczyny korekty na rynku kryptowalut? Co może wydarzyć się na nim w najbliższym czasie i czy bitcoin będzie kontynuował spadki?

Korekta bitcoina, krach ethereum, rzeź memecoinów. Kryptowaluty wracają do punktu sprzed wyboru Trumpa
Korekta bitcoina, krach ethereum, rzeź memecoinów. Kryptowaluty wracają do punktu sprzed wyboru Trumpa
fot. ImageFlow / / Shutterstock

W piątek rano kurs bitcoina spadł na krótko poniżej poziomu 80 000 dolarów. To o 27,5% poniżej historycznego szczytu w okolicy 109 000 dolarów, osiągniętego przez pierwszą kryptowalutę w dniu inauguracji na prezydenta Donalda Trumpa. 

Możemy już zatem mówić o korekcie, którą przyjęło się określać na rynku kursowe zjazdy powyżej 20%. Do krachu bitcoinowi wciąż brakuje jeszcze kilkunastu punktów procentowych. Według giełdowych elementarzy można określić tak przecenę o co najmniej 40%. Definicje a nastroje inwestorów to jednak dwie zupełnie inne historie.

27 lutego kryptowalutowy indeks Chciwości i Strachu przyjął wartość 10 pkt., która oznacza ekstremalny strach. Ostatni taki odczyt odnotowano w połowie 2022 roku. 28 lutego indeks wciąż znajdował się na terytorium ekstremalnego strachu, choć odczyt wzrósł do 16 pkt. Lepsze nastroje niż obecnie wskaźnik ten pokazywał nawet w momencie upadku giełdy FTX.

W przypadku wielu altcoinów możemy mówić już o krachu. Ethereum straciło od szczytu obecnej hossy prawie 50%, a spadki na solanie przekroczyły już ten poziom. Prawdziwa rzeź miała miejsce na memecoinach. Oficjalny token Donalda Trumpa uklepywał w piątek historyczny dołek po przecenie o blisko 85% od szczytu notowań. Firmowany przez pierwszą damę token Melania Meme stracił od rekordu ponad 94%.

Dlaczego kryptowaluty spadają?

Aktualna korekta bitcoina i krach ethereum to wypadkowa wielu czynników. Po pierwsze kryptowalutom ciąży globalna niepewność, związana z nową odsłoną wojen handlowych Donalda Trumpa. Nadzieje związane z wyborem pro-kryptowalutowego 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych napędziły hossę na rynku. Strach związany z jego nieprzewidywalną polityką pogrzebał zyski. 

Inwestorzy odwrócili się od aktywów uważanych za ryzykowne. Nadzieje na rychłe obniżki stóp procentowych w USA spadły. Inflacja nie została pokonana, a Fed nie ma przestrzeni do szybkich cięć. Aktualnie inwestorzy obstawiają, że kolejna obniżka pojawi się w czerwcu. Od tego czasu dzieli nas jednak wiele makroekonomicznych odczytów, które mogą jeszcze bardziej oddalić tę perspektywę.

Nastroje na rynku osłabił dodatkowo gigantyczny atak na giełdę kryptowalut Bybit, w którym hakerzy z Korei Północnej ukradli aktywa wyceniane na blisko 1,5 mld dolarów. Presji nie wytrzymuje wielu giełdowych inwestorów, którzy włączyli do swoich portfeli ETF-y na bitcoina. Kapitał odpływa z nich niemal bez przerwy od 10 lutego. W ciągu ostatnich 7 dni z bitcoinowych ETF-ów wypłacono ponad 3 mld dolarów.

Duże zmiany dla branży kryptowalut 

W momencie gdy bitcoin notuje korektę, a reszta rynku cyfrowych aktywów spada jak kamień, w Stanach Zjednoczonych zachodzi dużo pozytywnych zmian dla branży kryptowalut. Koncentrując się tylko na nagłówkach z ostatnich kilku dni: Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) wycofała pozew przeciwko giełdzie Coinbase, oddaliła sprawę egzekucyjną przeciwko Consensys (dostawcy portfela MetaMask) i uznała, że memecoiny nie powinny być traktowane w świetle prawa jak papiery wartościowe.

27 lutego komisja bankowa Teksasu jednogłośnie zatwierdziła projekt ustawy mający na celu utworzenie zarządzanej przez stan rezerwy bitcoinów i kryptowalut. Propozycja zostanie teraz rozpatrzona przez teksański senat. Podobne prace legislacyjne trwają w co najmniej 20 stanach, a w dwóch w kryptowaluty mogą inwestować już publiczne fundusze. Zapowiedź utworzenia przez Trumpa bitcoinowej rezerwy na poziomie federalnym nie została jednak spełniona, co mogło rozczarować rynek.

Agencja Reutera zwróciła uwagę, że według analityków obstawia scenariusz, w którym rynek kryptowalut pozostanie przygaszony do czasu prawdziwego zwrotu, np. zdecydowanego sygnału dotyczącego obniżek stóp procentowych w USA. Jak nisko może spaść jeszcze bitcoin? Tutaj zdania analityków są podzielone. Niektórzy obstawiają stabilizację i utrzymują swoje prognozy, w których pierwsza kryptowaluta wzrośnie do 200 tys. dolarów w 2025 r., lub nawet do 500 tys. dolarów do końca prezydentury Trumpa (tak uważa Standard Chartered).

Na końcu artykułu postawimy jednak najmniej optymistyczną prognozą. „Prawdziwa panika może być jeszcze przed nami. Bitcoin zawsze notował podczas cykli wzrostowych krachy o ponad 70% od szczytu. 72 000 – 74 000 dolarów wydaje się być techniczną strefą kryzysu, która może wywołać kolejne ochłodzenie na rynku kryptowalut” – skomentował Mark Cudmore analityk Bloomberga.

Kurs bitcoina wyrażony w dolarach – ostatni rok (TradingView)
Źródło:



Source link

You might also like
Leave A Reply

Your email address will not be published.