– Nie chciałbym, żeby to eskalowało na poziom premierów. Zależy nam na tym, żeby ten spór z Polską był utrzymywany na takim możliwym do zarządzania poziomie, dlatego nie powiem co sądzę o praworządności w Polsce – powiedział Viktor Orban na sobotniej konferencji. Węgierski premier zasugerował, że w nadchodzącym czasie kolejni politycy z naszego kraju mogą otrzymać ochronę od Budapesztu.
– Wiem, że była taka decyzja i tutaj jest procedura i należy szanować tę procedurę. To jest podzielone na takie bardzo szczegółowe etapy, to bardzo rygorystycznie zdefiniowane etapy – mówił węgierski premier, wskazując, że rząd w Budapeszcie zbadał i przeanalizował sytuację jaka panuje w Polsce.
Viktor Orban stwierdził, że to minister decyduje o przyznaniu azylu, a po zapoznaniu się z przedstawionymi materiałami, podjął odpowiednią decyzję. Co więcej, szef węgierskiego rządu zapowiedział, że ochroną międzynarodową mogą zostać objęci wkrótce również inni politycy.
Premier Węgier o azylu dla Romanowskiego: To nie ostatnie takie wydarzenie
– Nasza decyzja jest zgodna z praktyką międzynarodową i nie zdradzę tajemnicy, jeśli powiem, że uważam, że to nie będzie ostatnie takie wydarzenie – wskazał Orban.
Premier dodał, że nie chce „podnosić tej sytuacji do poziomu premiera”. Przyznał jednak, że węgierski minister odpowiedzialny za sprawy azylu uznał, że Romanowskiemu należy go przyznać.
Romanowski z azylem politycznym na Węgrzech
W czwartek szef kancelarii premiera Węgier Gergely Gulyas potwierdził tygodnikowi „Mandiner”, że polski otrzymał na Węgrzech azyl polityczny.
Były wiceminister sprawiedliwości, poseł PiS Marcin Romanowski, podejrzany o ustawianie konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości, otrzymał na Węgrzech azyl polityczny.
W czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie poinformował o wydaniu wobec polityka Europejskiego Nakazu Aresztowania.