Nowy Jork. Taksówkarz staranował przechodniów. Trzy osoby w szpitalu
Wypadek w Nowym Jorku. Taksówkarz wjechał w ludzi
Dramatyczny wypadek na Manhattanie w Nowym Jorku. Kierowca taksówki zjechał z drogi i staranował idących chodnikiem przechodniów. Rannych zostało siedem osób, w tym dziewięcioletnie dziecko.
Do wypadku doszło przed znanym domem towarowym Macy’s na Herald Square przy 6. alei i 34. ulicy.
58-letni kierowca taksówki zjechał z jezdni na chodnik i staranował przechodniów. Policja przekazała, że poszkodowanych zostało siedem osób – dziewięcioletni chłopiec, dwie kobiety w wieku 49 lat i trzy w wieku 19, 37 i 41 lat, a także sam kierowca.
ZOBACZ: Kierowca samochodu wjechał w grupę spacerujących. Trzy osoby w szpitalu
Trzy osoby – chłopca, jego matkę i jedną kobietę przewieziono do szpitala. Pozostałe trzy kobiety odmówiły pomocy lekarskiej.
Według NBC News chłopiec i jego matka to turyści z Australii. New York Post podaje, że kobieta i jej dziecko znaleźli się pod samochodem. Na pomoc ruszyli im przechodnie, którzy podnieśli taksówkę i pomogli im się uwolnić.
Policja wciąż bada przyczyny wypadku, ale z dotychczasowych ustaleń wynika, że był to nieszczęśliwy wypadek. Kierowca taksówki prawdopodobnie zasłabł za kierownicą.
ZOBACZ: Groźny wypadek w wigilijną noc. Cztery osoby w szpitalu
Amerykańskie media przypominają, że do wypadku doszło zaledwie kilka dni po ataku na jarmark świąteczny w Magdeburgu w Niemczech, gdzie kierowca wjechał w tłum ludzi zabijając pięć osób i raniąc ponad 200.
dk/ sgo
/ Polsatnews.pl