Spotkanie rozpoczęło się od falstartu gospodarzy (0:4). Olsztynianie szybko jednak opanowali sytuację (6:6), a w środkowej części seta uzyskali przewagę. Kluczowa okazała się punktowa seria od stanu 14:12 do 20:12, przy zagrywkach Jana Hadravy, który popisał się trzema asami. To dało ekipie Indykpolu AZS spokojną końcówkę, a wynik na 25:16 ustalił błąd gości w ataku.
Zobacz także: Skład Indykpolu AZS Olsztyn na przyszły sezon. Więcej zagrożeń niż pozytywów?
Na początku drugiego seta goście znów mieli kłopoty przy zagrywkach Hadravy (5:2). Siatkarze Indykpolu AZS wyraźnie się rozkręcili, punktowali przeciwników i w pewnym momencie prowadzili już 15:8. Przyjezdni, po zmianach w składzie, ruszyli do odrabiania strat i zmniejszyli różnicę do dwóch oczek (22:20). Drużyna ze Lwowa mogła dogonić rywali, ale psuła zagrywki. Jeden z takich błędów zamknął seta (25:22).
W trzeciej partii, po wyrównanym początku, przewagę uzyskali olsztynianie (11:8, 14:10). Później jednak popis w polu serwisowym dał Wasyl Tupczi – posłał trzy asy i odwrócił wynik (15:16). To był przełomowy moment tej partii. Barkom przejął inicjatywę i odskoczył rywalom przy zagrywkach Lorenzo Pope (17:21). Goście utrzymali przewagę do końca, a dwa ostatnie punkty dały im błędy rywali (19:25).
Po wyrównanym otwarciu czwartego seta (8:8), ton wydarzeniom na boisku znów zaczęli nadawać gospodarze (14:9). Barkom nie rezygnował, po asie Pope zmniejszył różnicę do dwóch oczek (18:16). Indykpol AZS utrzymał jednak przewagę. Punktowy blok przyniósł piłkę meczową (24:20), a błąd gości zakończył to spotkanie (25:21).
Indykpol AZS Olsztyn – Barkom Każany Lwów 3:1 (25:16, 25:22, 19:25, 25:21)
Indykpol AZS: Nicolas Szerszeń, Dawid Siwczyk, Jan Hadrava, Manuel Armoa, Szymon Jakubiszak, Karol Jankiewicz – Kuba Hawryluk (libero) oraz Paweł Cieślik, Mateusz Janikowski, Jakub Majchrzak. Trener: Marcin Mierzejewski.
Barkom-Każany: Mart Tammearu, Rune Fasteland, Deniss Petrovs, Ilia Kowalow, Władysław Szczurow, Wasyl Tupczi – Jarosław Pampuszko (libero) oraz Lorenzo Pope, Oleg Szewczenko, Santeri Valimaa, Tymur Cmokało, Andrij Rogożyn. Trener: Ugis Krastins.