2025-01-22 22:10, akt.2025-01-22 23:04
publikacja
2025-01-22 22:10
aktualizacja
2025-01-22 23:04
Bądźmy poważni – odparł w środę prezydent Panamy Jose Raul Mulino na pytanie, czy obawia się inwazji wojsk USA po wygłoszonej przez prezydenta Donalda Trumpa groźbie „odebrania” Kanału Panamskiego. Mulino powtórzył, że kanał „należy i będzie należał do Panamy”.
Prezydent Panamy odmówił odpowiedzi na dalsze pytania po wygłoszeniu przemówienia na Światowym Forum Ekonomicznym w szwajcarskim Davos.
W swojej mowie inauguracyjnej Trump wyraził w poniedziałek roszczenia do Kanału Panamskiego, zapowiadając jego „odebranie” i określając przekazanie zwierzchnictwa nad nim Panamie jako „głupi prezent”.
Trump nie powiedział, kiedy i jak zamierza przejąć kontrolę nad kanałem, nad którym suwerenną władzę sprawuje Panama, sojusznik USA. Wcześniej nie wykluczał użycia siły wojskowej, wywołując krytykę zarówno przyjaciół, jak i przeciwników USA w Ameryce Łacińskiej.
Prezydent USA ponownie oskarżył też Panamę o łamanie obietnic złożonych przed przejęciem kanału, pobieranie od amerykańskich statków zbyt wysokich opłat i dopuszczenie, by kontrolowały go Chiny. Rząd Panamy stanowczo odrzucił te oskarżenia.
W Davos Mulino powtórzył, że jego rząd
„w całości odrzuca wszystko, co powiedział pan Trump, po pierwsze dlatego, że to nieprawda, a po drugie, ponieważ Kanał Panamski należy i będzie należał do Panamy”.
Podkreślił, że przekazanie kontroli nad kanałem „nie było ustępstwem ani prezentem od Stanów Zjednoczonych”.
Były wysoki rangą urzędnik Kwatery Głównej NATO dr Jamie Shea ocenił w tym tygodniu w rozmowie z PAP, że Trump chce „nastraszyć Panamę, by poczyniła ustępstwa”, takie jak przyznanie amerykańskim statkom i okrętom US Navy preferencyjnych taryf tranzytowych, wycofanie chińskich inwestycji czy rewizja umowy z 1977 roku, by uczynić USA współwłaścicielem kanału.
„Trump jest mistrzem wywoływania niepokoju i niepewności, by osiągać ustępstwa, zanim jeszcze USA podejmą jakiekolwiek konkretne działania. Nie wyobrażam sobie amerykańskich żołnierzy zrzucanych na spadochronach w rejon Kanału Panamskiego” – dodał Shea.
Kanał Panamski o długości nieco ponad 80 km łączy Pacyfik z Atlantykiem. Ukończoną w drugiej dekadzie XX wieku przeprawę zbudowali w większości Amerykanie, którzy później przez dziesięciolecia sprawowali kontrolę nad kanałem i okolicznymi terenami. W 1999 roku, na podstawie umowy zawartej 22 lata wcześniej, zwierzchnictwo nad kanałem przejęła Panama.(PAP)
wia/ mal/