Polskie wojsko rośnie w siłę. W 2025 r. w kamasze wstąpi ok. 23 tys. żołnierzy

0


2024-12-31 19:00

publikacja
2024-12-31 19:00

Ministerstwo Obrony Narodowej planuje w 2025 r. przyjąć do polskich sił zbrojnych ok. 23 tys. żołnierzy – przekazał w poniedziałek w Szczecinie podsekretarz stanu w MON Stanisław Wziątek. Przyszłych wojskowych kształcić będą też OHP.

Polskie wojsko rośnie w siłę. W 2025 r. w kamasze wstąpi ok. 23 tys. żołnierzy
Polskie wojsko rośnie w siłę. W 2025 r. w kamasze wstąpi ok. 23 tys. żołnierzy
fot. Arkadiusz Komski / / Shutterstock

„Planujemy, że w 2025 roku do sił zbrojnych zostanie przyjętych około 23 tysięcy żołnierzy. To liczba niezależna od tych, którzy będą chcieli odejść na emeryturę. Fizycznie tych przyjęć będzie zdecydowanie więcej” – przekazał w poniedziałek podczas konferencji prasowej w Szczecinie podsekretarz stanu w MON Stanisław Wziątek.

Podkreślił, że wojsko polskie potrzebuje nowych żołnierzy, dla których trzeba stwarzać szanse rozwoju związanego zarówno z przygotowaniem zawodowym, jak i wynagrodzeniem. Wziątek zapowiedział też współpracę z Ochotniczymi Hufcami Pracy.

„Nawiązaliśmy współpracę, aby te Ochotnicze Hufce Pracy przygotowywały dla potrzeb wojska konkretne młode osoby do konkretnych zawodów, które w wojsku są potrzebne” – przekazał Wziątek.

„Projekt ten jest szczególny. Obejmuje z jednej strony realizację potrzeb wojska, ale z drugiej strony stwarza szanse na przygotowanie zawodowe i możliwość zatrudniania zawodowego młodych ludzi, którzy nie są łatwi na co dzień” – podkreślił.

W Ochotniczych Hufcach Pracy kształci się ok. 30 tys. młodych kobiet i mężczyzn w 80 zawodach. To m.in. przyszli mechanicy samochodowi, kucharze, fryzjerzy i elektrycy.

„Naszym największym problemem jest to, co się stanie z tym młodym człowiekiem, jak skoczy 18 lat i minie obowiązek szkolny dla niego. Ostatnią rzeczą, która nam się marzy to powrót tego człowieka do trudnego domu, z którego wyszedł. Te dzieciaki wychodzą z trudnych domów i my im w tym pomagamy” – przekazał komendant główny OHP Jerzy Budzyn.

„Nie mam w OHP wielkich problemów ze znajdowaniem pracy dla naszych absolwentów. Ale wojsko wnosi do tej współpracy m.in. opiekę nad tym młodym człowiekiem, dyscyplinę i możliwość dalszego kształcenia, to najlepsze czego można oczekiwać” – dodał.(PAP)

misz/ godl/



Source link

You might also like
Leave A Reply

Your email address will not be published.