Pożegnanie z rekordami ceną za stabilizację? 2024 na lokatach terminowych

Ostatnie 12 miesięcy
to czas większej stabilności na rynku lokat – stopy procentowe NBP pozostały na
poziomie z października ubiegłego roku, co przełożyło się na rzadsze
aktualizacje cenników produktów oszczędnościowych w bankach. Większość z nich
dotyczyła obniżek choć pojawiły się okazje.

Analizę rozpoczynamy od porównania najlepszych stawek na
lokatach na najpopularniejsze okresy, czyli miesiąc, kwartał, pół roku oraz
rok. To właśnie dla tych terminów od lat przygotowujemy rankingi na łamach
Bankier.pl. W tabeli zamieszczamy stawki obowiązujące dla depozytów z dodatkowymi
warunkami, bo to one królują na czele poszczególnych tabel. Kwota w wysokości
10 000 zł została wybrana nie bez powodu – dla takiej kwoty są dostępne prawie
wszystkie oferty na rynku – czy to te z niskim limitem będące dla nowych
klientów zachętą, czy te goszczące w ofercie banku na stałe.

Skręt ku lokatom
półrocznym

Czytelnicy, którzy regularnie zaglądają do naszych
zestawień, z pewnością wiedzą co kryje się pod hasłem lokaty z dodatkowymi
warunkami. Dla tych, dla których nie jest to do końca jasne, wyjaśniamy – są to
oferty, które nie zostaną otwarte przez bank do czasu spełnienia określonych
wymogów. Najczęściej należą do nich posiadanie konta osobistego, wpłata nowych
środków czy zapewnienie wpływu na ROR.

Reklama

Biorąc pod uwagę
wyniki z ostatnich 12 miesięcy, można zauważyć spadek maksymalnego
oprocentowania w przypadku dwóch skrajnych okresów (lokaty na miesiąc i lokaty
na 12 miesięcy) i skok stawki na pozostałych terminach. Przed rokiem
sytuacja była zgoła inna bowiem mieliśmy do czynienia wyłącznie z cięciami.

Zgodnie z najświeższymi publikacjami z grudnia, najwyższą
stawkę można znaleźć na lokatach półrocznych. 7,60 proc. rocznie to wynik
lepszy o 0,50 pp. od najlepszej oferty sprzed roku. Co ciekawe, liderem tabeli
zarówno pod koniec 2023 r., jak i 2024 r. była ta sama propozycja – Nest Lokata
Witaj od Nest Banku. Niewiele gorszy wynik towarzyszy najpopularniejszym wśród
klientów depozytom, czyli ofertom na 3 miesiące. W grudniu tego roku maksymalna
stawka, na którą można liczyć, wyniosła 7,50 proc. w skali roku. Również i w tej
sytuacji jest to stawka wyższa o 0,50 pp. od tej z analogicznego miesiąca
ubiegłego roku. Najwyższą różnicę na minus odnotowano na lokatach miesięcznych
– spadek na najlepszej ofercie wyniósł 1 pp.

Mimo pozytywnych
akcentów w postaci podwyżek na lokatach kwartalnych i rocznych, warto wspomnieć,
że w porównaniu do ofert sprzed 2 lat sytuacja nie wygląda już tak kolorowo.
Obniżki odnotowano na wszystkich okresach przy czym najwyższa dotyczy lokat
12-miesięcznych, gdzie różnica wyniosła 2,50 pp. na niekorzyść aktualnej
oferty.

Koniec rekordowych
stawek

W ubiegłym roku na rynku mogliśmy spotkać się z lokatami ze
stawką sięgającą 10 proc. w skali roku. To było najwyższe oprocentowanie
dostępne w ciągu ostatnich 14 lat. W 2024 r. na takie okazje już nie można było
liczyć. Maksymalne oprocentowanie wynosiło 8 proc. w skali roku. Oferty na taki
procent można było założyć w styczniu (najlepsza lokata miesięczna) i w okresie
od marca do czerwca (najlepsza oferta na 6 miesięcy).

Zdecydowanie najlepiej w tym roku wypadły lokaty półroczne.
Oprócz poprawy wyniku w stosunku do grudnia 2023 r. i oferowania przez kilka
miesięcy najwyższej stawki na rynku, oferta na ten okres uplasowała się na
czele ostatniego
zestawienia najwyżej oprocentowanych depozytów na rynku. Biorąc pod
uwagę wszystkie tego typu zestawienia z mijającego roku, to właśnie lokaty na 6
miesięcy plasowały się na pierwszym miejscu każdego z nich bez wyjątku.

W przypadku lokat miesięcznych najlepszy moment na ich
otwarcie był na początku mijającego roku. Jak wspomniane zostało już nieco
wyżej, to właśnie w styczniu można było uzyskać na tym krótkoterminowym
depozycie 8 proc. w skali roku. Dość szybko jednak, bo 8 stycznia br., lider
tabeli obniżył oprocentowanie od razu o 1 pp. Od tego czasu obowiązywała
niezmiennie stawka w wysokości 7 proc. rocznie. Wspomnianym zwycięzcą rankingu
był przez cały rok Bank Nowy, którego lokata NOWYdepozyt 1M WYSOKI PROCENT była
najwyżej oprocentowaną propozycją ze wszystkich dostępnych w tym banku
depozytów. Jest to oferta dla tych, których zadowoli wpłata niewielkich
oszczędności, ponieważ lokata ma wyznaczoną kwotę maksymalną na poziomie
10 000 zł.

Lokaty kwartalne to najchętniej wybierane przez klientów
depozyty. Zgodnie
z ostatnimi danymi Narodowego Banku Polskiego za październik br.
klienci wpłacili na lokaty na terminy dłuższe niż miesiąc do 3 miesięcy
włącznie ponad 48 mld zł, co stanowiło ponad 56% wpłat na wszystkie lokaty
ogółem. Mimo że w tym przypadku mowa jest o nieco szerszym okresie, to w
rzeczywistości lokat na 2 miesiące jest w ofercie banków niewiele. Można zatem
domniemywać, że większość trafia na depozyty kwartalne. Zgodnie z informacjami
uzyskanymi na podstawie rankingów Bankier.pl stawka na tych depozytach wahała
się w ciągu roku między 6,50 a 7,50 proc. w skali roku, kończąc rok z tym
drugim wynikiem. To czego nie widać na wykresie, to kilkudniowa obecność na
rynku promocyjnej Lokaty dla Ciebie od Raiffeisen Digital Banku oferowanej w
ramach Black Friday. Klienci mogli w ramach akcji specjalnej otworzyć depozyt
na 8,50 proc. rocznie.

Zarówno w grudniu 2023 r., jak i grudniu br. lokaty roczne
odznaczały się najniższym oprocentowaniem maksymalnym spośród wszystkich
analizowanych okresów. Najwięcej, ile można aktualnie otrzymać na depozycie na
ten termin, to 5,70 proc. w skali roku, czyli o 0,80 pp. mniej niż pod koniec
roku ubiegłego. Najwyższa stawka, jaka była dostępna na tej długoterminowej
lokacie w tym roku, to 6,10 proc. w skali roku na Lokacie dla Ciebie w
Raiffeisen Digital Banku. Podane oprocentowanie było dostępne od marca do
sierpnia br. Mimo cięcia do 5,70 proc. rocznie bank utrzymał pozycję lidera.

Wystarczy rzucić okiem na wykres, aby zauważyć, że na
lokatach bez tzw. haczyków oprocentowanie cechuje się zdecydowanie mniejszą
zmiennością. Stawki na najlepszych lokatach tego typu dla wszystkich okresów są
na takim samym poziomie od lipca 2024 r. W przypadku lokat miesięcznych i
kwartalnych mamy do czynienia z tym samym oprocentowaniem od kwietnia br.

Przed zmianą oprocentowania stawki były wyższe a liderzy
tabel z grudnia br. wypadają blado przy ofertach, które plasowały się na czele
zestawień rok wcześniej. Każdy z okresów „zaliczył” spadek oprocentowania od
0,65 pp. (lokaty roczne) do 1,10 pp. (lokaty miesięczne). Na lokatach na
krótsze terminy – miesiąc lub 3 miesiące – zmiany były wprowadzone tylko w
jednym kierunku, czyli na niekorzyść klientów. Najlepsze oferty na poł roku i
rok na moment poprawiły się w maju oraz czerwcu br. za sprawą podwyżki na Lokacie
terminowej od Inbanku, co widać na wykresie.

Mimo obniżek na lokatach terminowych i pożegnania ze
stawkami w wysokości 8 proc. rocznie, warto pamiętać, że w bankach można
znaleźć jeszcze jeden produkt, który ma na celu pomnożyć kapitał klienta w
bezpieczny sposób – konto oszczędnościowe. W
grudniu można było się spotkać ze wspomnianą stawką w wysokości 8 proc. rocznie
w trzech bankach przy czym dwa z nich podniosły swoje oprocentowanie
w ostatnim kwartale roku.

Najniższa inflacja od
lat

W 2024 r. inflacja kształtowała się na zdecydowanie niższych
poziomach niż w poprzednich dwóch latach. Do dwucyfrowych wyników i np. takich
wyników jak z lutego 2023 r. (inflacja CPI r/r wyniosła wówczas 18,40 proc.),
na szczęście dla wszystkich konsumentów w mijającym już roku nie wróciliśmy.

W styczniu br. inflacja wyniosła 3,70 proc. i spadała do
marca br., osiągając wysokość 2 proc. Wówczas był to najniższy poziom wzrostu
cen od marca 2019 r., czyli 5 lat. Wysokość inflacji w graniach 2 proc. odeszła
już jednak do przeszłości i zaczęła piąć się mocno w górę. W lipcu wyniosła już ponad 4 proc. a trzy miesiące później osiągnęła wysokość 5 proc.

Rosnąca inflacja to zła informacja dla lokujących swoje
środki w bankach, ale aby ocenić jej dokuczliwość, należy zestawić ją z
obowiązującymi na rynku stawkami sprzed 12 miesięcy. Przekładowo dla inflacji
CPI r/r wynoszącej 4,70 proc. (dane z listopada br.) należałoby 12 miesięcy
wcześniej założyć lokatę roczną oprocentowaną na 5,80 proc. rocznie (stawka
musi być wyższa z uwagi na obowiązujący podatek od dochodów kapitałowych, czyli
tzw. podatek Belki).

Czy w listopadzie 2023 r. były na rynku dostępne oferty
opatrzone podobnymi stawkami? Jak najbardziej. Najlepsza oferta na rynku na ten
termin proponowała wówczas 6,50 proc. rocznie, a jeśli klient nie był skory do
otwarcia depozytu z dodatkowymi warunkami, mógł skorzystać z oferty bez tzw.
gwiazdek oprocentowanej na 5,90 proc. rocznie. Oczywiście wybór może być
zdecydowanie szerszy, jeśli weźmiemy pod uwagę kilka depozytów na krótsze
terminy, na których kolejno będziemy lokować posiadane środki.

Odsetki wypłacone przez bank za lokatę roczną założoną w
styczniu 2025 r. pozwolą zatem zniwelować negatywny wpływ inflacji na wartość
pieniądza ze stycznia kolejnego roku. Mówimy tu oczywiście o inflacji CPI rok
do roku, czyli takiej, o której co miesiąc mówi się oraz pisze w mediach. Biorąc
pod uwagę wysokość stawki maksymalnej na lokatach rocznych w grudniu br., czyli
5,70 proc. rocznie, wówczas maksymalna roczna inflacja CPI nie mogłaby wynosić
więcej niż ok. 4,60 proc. Jak będzie zatem za rok? Wedle
ostatnich projekcji inflacji od NBP inflacja wzrośnie do 5,60 proc. w 2025 r.
za sprawą odmrożenia cen energii. Natomiast
zgodnie z ostatnim raportem makroekonomicznym BGK szczyt inflacji
zostanie odnotowany w marcu br. po czym powinno nastąpić stopniowe schodzenie
CPI w dół.

Źródło: