Lewandowski odpowiedział na zainteresowanie innych klubów. Jasna deklaracja
Robert Lewandowski został wybrany Piłkarzem Roku 2024 w plebiscycie tygodnika „Piłka Nożna”. Podczas poniedziałkowej gali kapitan reprezentacji Polski nie mógł osobiście odebrać nagrody, jednak połączył się zdalnie z prowadzącymi wydarzenie dziennikarzami Polsatu Sport. W trakcie rozmowy „Lewy” odniósł się do medialnych spekulacji na temat przyszłości oraz możliwego transferu do innego klubu.
FC Barcelona, w której występuje 36-letni napastnik, zapewniła sobie awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów jeszcze przed rozegraniem spotkania ostatniej, ósmej kolejki. Królem strzelców rozgrywek pozostaje Polak, który ma na koncie dziewięć trafień. „Duma Katalonii” przełamała również serię czterech meczów bez zwycięstwa w lidze, rozbijając w ostatni weekend na własnym stadionie Valencię CF aż 7:1. Jedną z bramek zdobył kapitan reprezentacji Polski, który pojawił się na boisku z ławki rezerwowych.
ZOBACZ TAKŻE: Hiszpanie ogłaszają o Lewandowskim! To może być jego koniec w Barcelonie
W związku z dobrą formą Barcelony oraz imponującą skutecznością „Lewego”, media zaczęły spekulować na temat jego przyszłości. Pojawiły się doniesienia o zainteresowaniu dwóch klubów z Rijadu – Al-Nassr i Al-Hilal. W sobotę kataloński dziennik „El Nacional” poinformował nawet, że Lewandowski może wkrótce opuścić Barcelonę.
Podczas gali rozdania nagród plebiscytu tygodnika „Piłka Nożna”, prowadzący wydarzenie Bożydar Iwanow zapytał Polaka o jego sytuację w klubie, reakcję na medialne doniesienia o potencjalnym transferze oraz ewentualne plany dotyczące zmiany barw klubowych. Odpowiedź 36-latka była jednoznaczna.
– Czuję się bardzo dobrze w Barcelonie – zarówno w klubie, jak i wśród kibiców. Jestem szczęśliwy i nie rozważam innych miejsc, w których mógłbym grać – zadeklarował na antenie Polsatu Sport Lewandowski.