Samotność. Naukowcy alarmują. Skutki są poważniejsze niż myślisz
Z punktu widzenia biologii i ewolucji ludzie są ssakami społecznymi. Oznacza to, że nie funkcjonują prawidłowo, gdy są osamotnieni i doskwiera im wymuszona społeczna izolacja. Współczesny świat jest zbyt szybki, a pęd codzienności odbiera czas potrzebny na refleksję i zbliżenie się do innych ludzi. Szybkie śniadanie, praca, zakupy oraz wieczór przed telewizorem to rozwiązanie, które nigdy nie było dobre.
Samotność zwiększa ryzyko poważnych chorób
Choroby cywilizacyjne to nie tylko cukrzyca i astma – samotność również do nich należy. Według Światowej Organizacji Zdrowia 70 proc. zgonów na świecie przypisuje się chorobom cywilizacyjnym, szczególnie w krajach rozwiniętych. Skąd to wynika?
Kraje o gorszych warunkach bytowych mają wysoko rozwinięte więzi społeczne i rodzinne. Ludzie w uboższych miejscach częściej pomagają innym, nawet obcym. To naturalne. Od czasów pierwszych plemion, które koczowały w jaskiniach, człowiek ciągnie do kontaktu z innymi przedstawicielami swojego gatunku.
ZOBACZ: Główne błędy przy przyjmowaniu magnezu. Wystrzegaj się, by pomógł
Ogromne badania przeprowadzone na Uniwersytecie Brighama Younga, w których wzięło udział ponad 3 miliony uczestników, wykazały, że samotność i izolacja społeczna zwiększają ryzyko:
- choroby wieńcowej serca – ryzyko zwiększone o 29 proc.,
- udaru – ryzyko zwiększone o 32 proc.,
- cukrzycy typu 2 – ryzyko zwiększone o 40 proc.,
- przedwczesnej śmierci – ryzyko zwiększone o 26 proc.
Coraz częściej porównuje się samotność do wypalenia 15 papierosów dziennie.
„Czemu jesteś samotny, przecież dookoła jest tylu ludzi?”
Jak pisał Paulo Coelho: „[…] bo człowiek może wytrzymać tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności.”
Samotność może znacząco wpływać na sposób postrzegania świata. Często prowadzi do rozwoju nieufności wobec innych ludzi oraz uczucia bezbronności w kontaktach międzyludzkich. Z biegiem czasu, gdy samotność trwa dłużej, trudniej jest się jej pozbyć.
ZOBACZ: Chcesz uniknąć Alzheimera? Brzuch może być sygnałem ostrzegawczym
Chociaż depresja czy nerwica są stosunkowo łatwe do zdiagnozowania, objawy samotności i izolacji społecznej mogą być trudniejsze do rozpoznania. Naukowcy dopiero opracowują metody diagnozowania tego typu stanów oraz skutecznego wspierania osób, które się z nimi borykają.
Często można spotkać się z radami w stylu: „Po prostu wyjdź do ludzi” czy „Po prostu się uśmiechnij”. Jednak dla wielu osób, nawet posiadających rodzinę czy przyjaciół, samotność jest odczuciem wewnętrznym, niezależnym od otoczenia czy statusu społecznego. Samotność nie zawsze wynika z braku kontaktów, ale z poczucia izolacji, które może dotknąć nawet osoby popularne czy dobrze sytuowane.
Małe kroki robią wielką różnicę
Nie da się w ciągu jednego dnia stać się osobą, która ma szerokie kręgi towarzyskie i ludzi, na których zawsze może liczyć. Można jednak zacząć od małych kroków.
Proste gesty, takie jak uśmiech czy zapytanie sprzedawcy w sklepie, jak minął jego dzień, mogą być pierwszym krokiem w kierunku poprawy kontaktów międzyludzkich. Wiele osób, mimo że jest otoczonych innymi, także odczuwa samotność i obawy przed odrzuceniem. To naturalne, jednak podejmowanie takich drobnych działań może pomóc przełamać izolację i zbliżyć się do innych.
red
/ polsatnews.pl