53 proc. Polaków chce wejścia Ukrainy do Unii Europejskiej, a przeciwnego zdania jest 47 procent – wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster przeprowadzonego na zlecenie „Super Expressu”.
Gazeta we wtorek przypomina, że w czerwcu 2022 roku, kilka miesięcy po rosyjskiej agresji, Kijów uzyskał status kandydata do członkostwa we Wspólnocie. Od tamtej pory negocjacje się jednak realnie nie rozpoczęły.
Dziennik podkreśla, że przełamanie impasu w tych rozmowach w czasie polskiej prezydencji zapowiedział premier Donald Tusk po niedawnych rozmowach z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Warszawie.
Badanie zostało zrealizowane przez Instytut Badań Pollster 17–18 stycznia br. metodą CAWI na próbie 1004 dorosłych Polaków.
Ukraina w UE? Spór o Wołyń wykorzystywany w kampanii
Kwestia przyłączenia Kijowa do struktur zachodnich stała się przedmiotem debaty w kampanii prezydenckiej. Kilka tygodni temu popierany przez PiS kandydat w Karol Nawrocki zastrzegł, że jeżeli Ukraina nie zezwoli na ekshumację polskich ofiar, które zostały pomordowane przez UPA na Wołyniu, Ukraina nie powinna zostać przyjęta do NATO ani Unii Europejskiej.
ZOBACZ: Ekshumacje na Wołyniu. „Ukraina i Polska wymieniły się listami miejsc”
Przeciwnikiem takiego postawienia sprawy jest jego kontrkandydat Rafał Trzaskowski. – Przy tej okazji chciałbym powiedzieć jedno: Bardzo mnie zaskoczyły słowa mojego konkurenta stawiające pod znakiem zapytania członkostwo Ukrainy w NATO, czy w UE, dlatego że to jest polska racja stanu. Oczywiście Ukraińcy muszą uwzględniać nasze stanowisko, jeśli chodzi o kwestie ekshumacji, natomiast my powinniśmy wspierać członkostwo Ukrainy w NATO – zaznaczył.
Wielu ekspertów i polityków komentując unijne aspiracje Kijowa zaznacza, że droga do wspólnoty nie będzie prosta.