Doniesienia z ostatnich dni znalazły swoje potwierdzenie. Po niemal 12 latach Neymar ponownie zagra w barwach Santos FC. Brazylijczyk, który za kilka dni będzie obchodził 33. urodziny, podpisze półtoraroczny kontrakt.
Informację potwierdził Marcelo Teixeira, a zatem prezes „Alvinegro”. Wszelkie formalności mają zostać dopełnione w najbliższych dniach. Przypomnijmy, że od 2023 roku Neymar był zawodnikiem Al-Hilal. Z saudyjskiego zespołu odszedł za darmo. Umowa między klubem a zawodnikiem została rozwiązana.
ZOBACZ TAKŻE: Kuriozum w Hiszpanii. Barcelona namawiana do… porażki w Lidze Mistrzów
To właśnie w barwach Santosu Neymar po raz pierwszy przykuł uwagę kibiców z całego świata. Szczególne wrażenie robiła jego technika, którą czarował na brazylijskich boiskach. Urodzony w Mogi das Cruzes zawodnik zadebiutował w Santos FC w bardzo młodym wieku. Szybko wyrósł na największą gwiazdę drużyny, a eksperci widzieli w nim kolejnego wybitnego Brazylijczyka, który wkrótce zawojuje świat futbolu.
W 2013 roku Neymar zamienił Santos na Barcelonę. Piłkarzem „Dumy Katalonii” był przez cztery lata i był to bardzo owocny czas. Z zespołem sięgnął po wszystkie możliwe trofea ze zwycięstwem w Lidze Mistrzów w sezonie 2014/2015 na czele. Latem 2017 roku zdecydował się na szokujący transfer do Paris Saint-Germain. Klub ze stolicy Francji zapłacił za niego 222 miliony euro, co do dziś stanowi najwyższą kwotę transferu w historii futbolu.
Z PSG regularnie odnosił sukcesy na krajowym podwórku, lecz brakowało osiągnięć na arenie międzynarodowej. Do tego coraz częściej przytrafiały mu się kontuzje. Ponadto w przestrzeni medialnej zarzucano mu niesportowy tryb życia, co miało wpływ na jego formę. W wieku 31 lat zamienił Paryż na Rijad i związał się z Al-Hilal. Wówczas panowało przekonanie, że Neymar nie wykorzystał pełni potencjału i dość szybko pożegnał się z europejską piłką.
Pobyt Brazylijczyka w Arabii Saudyjskiej był bardzo nieudany. W ciągu półtora roku zagrał tylko w trzech oficjalnych meczach. Powodem tego były problemy zdrowotne. Neymar za kilka dni będzie obchodził 33. urodziny i spróbuje odbudować się w klubie, w którym jego kariera się rozpoczęła.