Ważne informacje napłynęły z obozu reprezentacji Czech w piłce ręcznej. Po zbliżających się wielkimi krokami mistrzostwach świata z pracą w kadrze pożegna się Xavier Sabate. Hiszpański szkoleniowiec chce skupić się na prowadzeniu Orlen Wisły Płock.
48-latek opiekował się czeskimi szczypiornistami od 2022 roku. Trener doszedł do porozumienia z krajową federacją i po nadchodzącym mundialu opuści zespół. Warto wspomnieć, że awans na tegoroczne mistrzostwa świata został odebrany w Czechach jako spory sukces.
ZOBACZ TAKŻE: Terminarz 4 Nations Cup
Skąd zatem decyzja Sabate o odejściu? Przypomnijmy, że od 2019 roku Hiszpan jest szkoleniowcem Orlen Wisły Płock, z którą w zeszłym roku po 13 latach przerwy sięgnął po mistrzostwo Polski. Władze klubu mają bardzo ambitne plany. Sabate ma być częścią długofalowego i rozbudowanego projektu, w który zostanie bardzo mocno zaangażowany. W takiej sytuacji 48-latek nie mógł łączyć pracy w ekipie „Nafciarzy” z inną drużyną.
Już za kilka dni w Chorwacji, Danii i Norwegii rozpoczną się mistrzostwa świata w piłce ręcznej. Podopieczni trenera Sabate trafili do grupy A, w której zmierzą się z Polakami, Niemcami i Szwajcarami. Pierwsze spotkanie na czempionacie Czesi rozegrają 15 stycznia. Ich rywalami będą „Helweci”. Dwa dni później zmierzą się z prowadzonymi przez Marcina Lijewskiego Biało-Czerwonymi.
Dodajmy, że przed polskim i czeskim szczypiorniakiem ważne lata. W 2030 roku oba kraje wraz z Danią zorganizują mistrzostwa Europy. Z kolei dwa lata później odbędą się ME kobiet, których gospodarzami będą Polska, Niemcy i Dania.